niedziela, 10 lipca 2011

należymy do klubu

JJ rożek dostał w prezencie, gdy miał niecałe dwa miesiące. Rożkowa kariera biało-czarnego wynalazku trwała krótko. Natomiast w roli maty do leżenia, ćwiczeń i drzemkowania na kanapie sprawdza się świetnie. Do wzorów (leśnych - gdyby, ktoś miał wątpliwości) Mały Astronauta zachowuje stosunek obojętny. Myślę, że zacznie się z nimi zaprzyjaźniać, gdy upodoba sobie pozycję na brzuchu. Obecnie za bardzo rozprasza go ciężar jego własnej głowy.




6 komentarzy:

  1. Mały Astronauta jest BOSKI! A do tego jak świetnie ubrany;-);-)

    Czyli za chwilę założymy fanklub White&Black. Podobno czerwono-czarne motywy są na ciut późniejszy okres rozwoju bobasa, ale mój ukochał je od początku. Nie chcę być ciocią dobra rada, ale można taka matkę powiesić na oparciu kanapy, jak bąbel leży obok. Na naszego pisklaka to działa;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na każdym blogu motyw white&black...Chyba coś przegapiłam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepraszam ale muszę to napisać...JJ to wspaniały "Akcent" na rożku:D

    OdpowiedzUsuń
  4. ja łam mojemu maluchowi piłeczke czarno biala i tez ja ignoruje..

    OdpowiedzUsuń
  5. Astronauta ma świetne wdzianko w paski! I słodziasznie sobie śpi.

    OdpowiedzUsuń
  6. czadersiarskie kolorowe śpioszki!

    OdpowiedzUsuń