sobota, 30 czerwca 2012

"projekt człowiek"

Odkąd mamy Mifka, nadziwić nie możemy się cudowi architektury ludzkiej. Często siedzimy My konstruktorzy na kanapie, patrzymy na niego i z niedowierzaniem stwierdzamy: to niemożliwe, że On taki fantastyczny z nas powstał. Przecież jeszcze jakiś czas temu nie było go wcale, a teraz "biegraczkuje", dotyka, pokazuje, za nos chwyta, język na zawołanie wyciąga, lampą bujnie, spyta "co to?" po raz setny, na tatę mama woła, na mamę tata pokazuje, przybije piątkę, pa pa pomacha, gdy ktoś już za drzwiami zniknie, sudocrem zje i we włosy sobie z upodobaniem wetrze, buziaki rozda i przytulasy, gdy na schody nie pozwolimy mu wejść w histerię wpadnie, gdy to nie działa, teatralnie kaszleć i dusić się zaczyna, gdy to niestety również nie przynosi efektu, udaje, że już zapomniał o krzywdzie, by zaraz ponowić próbę. I dziwimy się każdego dnia coraz bardziej, że on cały i każda jego część, każda komórka z osobna powstała rozpoczynając swoją życiową przygodę w moim brzuchu. Gdy już jeden taki Cud doświadczyło się w życiu, drugi doświadcza się z większą świadomością tworzenia.

Evelio: obejrzymy jakiś film?
Kris: możemy obejrzeć, ale i tak zaśniesz po pięciu minutach.
Evelio: nie zasnę!
Kris: zaśniesz. Jesteś teraz na etapie ciągłego spania.
Evelio: nie można się temu dziwić, przecież ja obecnie BUDUJĘ CZŁOWIEKA!



piątek, 8 czerwca 2012

co dzieje się gdy...

Co dzieje się, gdy Mama roczniaka patrzy z bijącym sercem na test ciążowy, który trzyma w dłoni?

W jej głowie dzieje się bardzo wiele. Myśli galopują niczym dzikie konie po przepastnych pastwiskach. Nie wiadomo, która bardziej dominuje. Czy radość ze wspaniałej wiadomości, czy zdziwienie: "ale jak to? to znaczy JAK to wiem, ale tak szybko i już i po prostu?", czy może wielka obawa o to, czy sobie poradzimy. Jednak wiadomo! Pierwsza myśl? "Jak rozwiążę problem wózkowy? Kubuś będzie miał wtedy rok i osiem miesięcy, nam potrzebna będzie gondola, a on będzie jeździł jeszcze w spacerówce". Trywialna była to myśl, jak trywialny problem. Gdyż innych problemów w tej kwestii obecnie brak. Myśli uczesane, uporządkowane, spokój powrócił, cieszymy się, planujemy, pracujemy i jesteśmy co nie co wyluzowani.