wtorek, 21 grudnia 2010

Sekret działa

Mamy z Aną takie swoje powiedzonka, które wiążą się z konkretnymi historiami. Od jakiegoś czasu, obok "dlaczego tutaj" oraz "jeszcze nigdy tak", pojawiło się wiele znaczące dla nas wyrażenie "Sekret działa". Należę do osób, które dość serio podchodzą do zjawiska samospełniającego się proroctwa i siły wizualizacji. Dokładnie rok temu, gdy ubierałam z moim jeszcze nieMężem drzewko świąteczne, w mojej głowie wyświetlił się ciekawy obraz: ja za rok ubieram choinkę i głaszczę się po już sporo zaokrąglonym brzuchu. Ten obraz podążał za mną przez pewien czas. Aż stał się rzeczywistością. Choinka ubrana, Mały Astronauta tańczy w brzuchu, Sekret działa.


1 komentarz:

  1. urocze :) super, że marzenie się spełniło :) Sekret zawsze działa :) tylko trzeba w coś bardzo mocno wierzyć :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń