sobota, 20 sierpnia 2011

porozmawiajmy

Tak jak z przymrużeniem oka i na luzie (bardziej z lenistwa pewnie niż z przekonania) podchodzę do wielu propozycji edukacyjno-rozwijających maluchy, tak do rozmów z JJ podchodzę bardzo serio i wewnętrznie czuję, że nasze gadki szmatki wiele nam dają. Rozmawiamy przez cały dzień o wszystkim: o czynnościach, które wykonujemy, o planach na najbliższe godziny i dni, o tym co mama ma na kanapce i w co ma zamiar się danego dnia ubrać, obgadujemy znajomych, wspominamy to, co się nam przytrafiło. Czasem wyrwie mi się z ust przekleństwo i gdy rzucę: "cholera znowu pogoda się spieprzyła" szybko Synka przepraszam i samą siebie poprawiam. Śmieszy mnie ta paplanina. Od kilku dni JJ włącza się ochoczo do konwersacji. Zaczyna dzień wołaniem "a a a e e o u", w samochodzie w foteliku aktywnie opowiada " u u u u", po posiłku z uśmiechem ton nadaje " g g g g". A ja dziwię się, pytam go "Naprawdę?" lub "I co dalej?", a on z zadowoleniem odpowiada lub sapie i zamyśla się na chwilę. W środę byliśmy na szczepieniu. Gdy krzyknął po zastrzyku, a ja wzięłam go na ręce, szybko uspokoił się, odwrócił głowę w stronę pielęgniarki, stanowczo oznajmił "A A A A" i zrobił groźną minę, aż w pięty jej poszło.

6 komentarzy:

  1. Ważne takie gadanie, ważne. Mój często powtarza "nie, nie, nie, nie" w seriach podczas rozmowy, potrafi już ładnie "ma-ma" oczywista nie wie co to znaczy, ale powtarza ;)
    Często też wypluwa z siebie długie monologi wielosylabowe i ja z nim gadam wtedy jak ty ze swoim ;) "ale powiedz mi więcej", "tak myślisz?", "zgadzam się z tobą" :D

    OdpowiedzUsuń
  2. aaaaa, dobre z tą pielęgniarką :))))

    a ja dziś z moją Klaudusią, która śmiga już na całego obok mnie w kuchni w chodziku, gadałyśmy sobie na tematy różne a guuu, a giiii - Lubię to!

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas króluje "gaaaggggguuuuu" i "aaaaaaaauuuuuuuu", już niedługo chłopaki będą mieli szansę na pierwszą wspólną konwersację. Pozdr. M&A&M

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozmowa to podstawa! Choć czasem chciałoby się porozmawiać na jakieś ambitniejsze tematy:)

    OdpowiedzUsuń