tag:blogger.com,1999:blog-3116090689741758901.post6498459532040134016..comments2023-10-10T13:07:51.233+01:00Comments on ...z Astronautą przez Świat.: cycka światEveliohttp://www.blogger.com/profile/09009772935388949363noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-3116090689741758901.post-69084310099998725702011-04-29T07:47:48.860+01:002011-04-29T07:47:48.860+01:00Znam to, choć u nas karmienia były krótkie acz int...Znam to, choć u nas karmienia były krótkie acz intensywne, znaczy się co godzinę na 10-15minut. Ale się wzięło i skończyło, młody zasmakował butli i nie chciał cyca ciągnąć, przy tym była histeria i płacz, mój i jego, bo on wciąż głodny. Przez ostatni miesiąc w dzień była butla a w nocy i nad ranem jak był niekumaty udawało się przemycić cyca. Niestety dziś w nocy mieliśmy kryzys (czyt. to samo co w dzień, cyc be a jeść się chce) i nie wiem czy to nie początek końca mojego karmienia, trochę tęskno za tą bliskością le przynajmniej raz na czas ktoś może mnie przy karmieniu zastąpić. Radosnych chwil Wam życzę i tak jak któraś wyżej napisała, niebawem się to unormuje :)druga_kreseczkahttp://www.drugakreska.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3116090689741758901.post-6112340780894866162011-04-29T07:31:51.559+01:002011-04-29T07:31:51.559+01:00Też stosowałam nakładki, bez nich chyba bym umarła...Też stosowałam nakładki, bez nich chyba bym umarła :) i tak jak u Ciebie u nas ciągle było po karmieniu, czułam się jak całodobowa mleczarnia, za to bonus w postaci zdrowego bobasa bezcenny. Pozdrawiam.nurkahttps://www.blogger.com/profile/03754481893379706968noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3116090689741758901.post-11623400309994365222011-04-28T20:40:44.086+01:002011-04-28T20:40:44.086+01:00a ja po jedzeniu robię wszystko, młody nie ulewa n...a ja po jedzeniu robię wszystko, młody nie ulewa nidy więc robimy to na co mamy ochotę. nakładek nie stosowałam bo lubię jak młody mnie skubie, bolało kilka dni a teraz już bajka :) wytrwałości życzę, a jak ci zasypia na cycu to go po prostu budz to szybciej skończy.Hafijahttps://www.blogger.com/profile/16626282854452484708noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3116090689741758901.post-2028452935027700932011-04-28T20:04:14.470+01:002011-04-28T20:04:14.470+01:00taaaa życie "stadne" różni się od założe...taaaa życie "stadne" różni się od założeń :)<br />pamiętam pierwsze 2 tygodnie walki z bólem sutków. mały ssał jak smok i wszystko było doskonale ale bolało tak, że każde przyssanie powodowało u mnie samoczynne podkurczanie palcy u stóp. zastanawiałam się czy to kiedyś minie... a teraz o każdej porze cyc gotowy i radosny :)agakryhttps://www.blogger.com/profile/08131034080435990479noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3116090689741758901.post-73693759928307864842011-04-28T19:50:42.056+01:002011-04-28T19:50:42.056+01:00aaaa! kibicuję cyckowemu karminiu :)
Moja Klaudusi...aaaa! kibicuję cyckowemu karminiu :)<br />Moja Klaudusia już trzy miesiące cycusia ssie i ja chudnę, a Malutka przybiera jak zuch niesamowity na wadze, a przyjemności i satysfakcji z tego co nie miara! pozdrowienia :)Vintihttps://www.blogger.com/profile/12304387383142758793noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3116090689741758901.post-85195330863386903842011-04-28T18:56:23.547+01:002011-04-28T18:56:23.547+01:00Super, że sobie tyle siedzicie przy cycu i że cyc ...Super, że sobie tyle siedzicie przy cycu i że cyc synkowi wystarcza. Ja w tym wiecznym czasie "po jedzeniu" siadałam jeszcze na pół godziny z laktatorem, żeby pobudzić laktację... po 4 miesiącach powiedziałam "dość" - z ogromnymi wyrzutami sumienia... Karmienie jest cudowne, ale właśnie nic na siłę :))))) dopóki obojgu Wam jest tak cudowanie, to tak trzymać - cyc rządzi :)Małgorzata Głowackahttps://www.blogger.com/profile/09543555491849193259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3116090689741758901.post-86649905155160101792011-04-28T18:13:34.948+01:002011-04-28T18:13:34.948+01:00Witaj w cyckowym klubie moja kochana. Pocieszę Cię...Witaj w cyckowym klubie moja kochana. Pocieszę Cię tak, jak mnie pocieszały sieciowe koleżanki - to nie będzie tak wyglądało wiecznie. Z czasem wszystko się unormuje.<br />Ja też jestem cycową faighterką - cyc pomimo masakry kolkowej i bezssennych nocy. Ale tak kocham karmić piersią, że będę walczyć do ostatku sił. I moich i synka mego:-)Mamuśka Martuśkahttps://www.blogger.com/profile/12575080234447085558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3116090689741758901.post-72070204074392120172011-04-28T16:11:10.679+01:002011-04-28T16:11:10.679+01:00Hahaha skądś to znam ;) U nas życie wygląda bardzo...Hahaha skądś to znam ;) U nas życie wygląda bardzo podobnie ;) I też karmię z nakładkami, bo syn wykarmiony w szpitalu butelką miał problem z załapaniem cyca... A tak i jemu, i mnie odpowiada :)berenika1000http://niecodziennosc.blox.pl/htmlnoreply@blogger.com